2-poziomowe mieszkanie w ciepłych tonacjach

Projekt wnętrza tego około 100 metrowego dwupoziomowego apartamentu w
Zielonej Górze był nawiązaniem dialogu wnętrza eleganckiego z ciepłem rodzinnego
domu, na których zależało Klientom.
Równowagę wypracowano stosując szykowne sztukaterie czy drewnianą posadzkę w
formie jodły francuskiej w strefie salonu i jodły francuskiej ze złotą bordiurą w entrée
na poziomie niżej – znane z przestrzeni dość wytwornych – natomiast ciepła gama
kolorystyczna, na którą postawiono – pozbawiła wnętrza niepotrzebnego wrażenia
niedostępności.

Mieszkanie dla młodego, aktywnego małżeństwa dzielącego swoje życie na pracę w
Polsce i zagranicą, często podróżującego po całym świecie a więc ludzi otwartych i
odważnych, którym opatrzyło się wiele standardowych rozwiązań i którzy w sposób
nieoczywisty chcieliby część tego świata przenieść do swoich wnętrz.
Indywidualny rys tej przestrzeni nadano zatem poprzez wykorzystanie brazylijskiego
wzoru Patagonia, który zastosowano w przestrzeni aneksu kuchennego i który wprost
mistrzowsko wpisuje się w feerię barw realizacji.

Klientom zależało także na obecności wzoru marmuru we wnętrzu.
Wbrew pozorom nie było to takie proste jak mogłoby się wydawać z uwagi na to, że
marmur w całym swoim splendorze wiedzie ostatnimi laty prym we wnętrzach nie
schodząc z podium materiałów najczęściej wybieranych, a co za tym idzie; wiele jego
wzorów staje się powoli opatrzonych.
Poszukując tego stosownie wpisującego się w kreację wnętrza a zarazem
niebanalnego statuario postawiono na odważny, nieco dramatyczny włoski wzór
arabescato, który pojawił się na zabudowie biokominka i dodatkowo wydzielonej
toalecie na piętrze jak i łazience master na dole.

Opracowanie wnętrza polegało także na dostosowaniu zastanego stanu
deweloperskiego do indywidualnych potrzeb Klientów. Wydzielono osobną bardzo
dużą strefę sypialnianą, spełniającą potrzeby Klientów.
W nowopowstałej sypialni postawiono na ciemne i ciepłe barwy sprzyjające relaksowi
i wyciszeniu, przestrzeń dodatkowo wygłuszono stosując tapicerowania oraz
wykładzinę na pianomacie.
Duże łóżko, zagłówek i pufa są indywidualnym projektem architekta wykonanym na
zamówienie.

Kontynuując założenia dostosowywania przestrzeni, zaprojektowano dopasowane do
posadzek autorskie schody drewniane z zatopioną balustradą całoszklaną.
W entrée na dole zaplanowano podwieszone sufity i zabudowę garderobianą,
ukrywając skrzynki i zastane deweloperskie zabudowy wystające ze ścian,
postawiono także na drzwi z odwrotną przylgą – w efekcie otrzymano spójne linie i
zorganizowaną kompozycję wizualną.

Łazienka master została powiększona kosztem deweloperskiej sypialni, która została
pokojem gościnnym, a poprzez ten zabieg zyskano dodatkową przestrzeń na wannę i
prysznic walk-in ergonomicznych i wygodnych rozmiarów.
W łazience także wśród zgrabnie przeplatających się linii tworzących kompozycję,
zaprojektowano ocieplający wizerunek acz wytworny i wpisujący się w koncept
motyw parkietu wersalskiego.

Wnętrze, gdzie za słowem Yves Saint Laurenta – nie można mylić elegancji ze
snobizmem – złoto i mosiądz wszak pojawia się w sprytnym dodatku i kilku dziełach
sztuki młodej warszawskiej artystki.
Ten dwupoziomowy apartament to zdecydowanie wnętrze dla maksymalistów.